EWELINA KAMIŃSKA
Właściwie to odkąd pamiętam zawsze chodziłam własnymi ścieżkami i z przekonaniem, że nie ma rzeczy niemożliwych. Im większe wyzwanie, tym większa motywacja, żeby zdobyć to, co wydawałoby się nie do zdobycia. Mam za sobą historię burzliwego dojrzewania i dorastania na blokach oraz wielki szacunek dla rodziców za to, że wytrwali przy mnie i pomimo moich nieraz ciężkich do zrozumienia zachowań zawsze wspierali i kochali ponad wszystko. Jak każdy z nas dostałam od życia bagaż doświadczeń i klika demonów w zestawie z którymi toczyłam walkę – świadomie i podświadomie – przez długie lata swojego życia, nakładając nieraz grubą zbroję w przekonaniu, że to ona daje mi siłę i schronienie przed cierpieniem i bólem. Dziś patrzę na ten bagaż jak na błogosławieństwo i złote lekcje, jak na coś, co nie zostało podarowane mi, ale dla mnie… Początek 2000 roku i poszukiwania pracy, kto pamięta ten wie, że były to przede wszystkim oferty dla przedstawicieli handlowych, a w rzeczywistości „akwizytorów”, co doprowadziło do podjęcia decyzji o wyjeździe do Hiszpanii, gdzie wyjechałam z biletem w jedną stronę. Powrót „na stopa” doprowadził do Wielkiej Brytanii, gdzie zostałam na kolejnych 13 lat mojego życia. Po kilku miesiącach pracy na zmywaku pojawiła się szansa pracy w domu opieki, gdzie bardzo szybko udało mi się odnaleźć – choć do dziś nie mam pojęcia jak zdołałam przejść rozmowę kwalifikacyjną, która oparta była przede wszystkie na użyciu języka specjalistycznego o którego istnieniu nie miałam wtedy zielonego pojęcia. Szybko zadecydowałam, że idę na studia psychiatryczne. Do dziś pamiętam rozmowę kwalifikacyjna z 6-tygodniowym synem na rękach na Uniwersytecie w Wolverhampton i pozytywnej decyzji o moim przyjęciu na studia. Kończąc studia wybrałam praktyki na oddziale intensywnej terapii dla dzieci i młodzieży, który był moim wymarzonym miejscem pracy i gdzie wkrótce to marzenie się spełniło.
Doświadczenie na oddziale gdzie przez 13 godzin ciężko czasem było znaleźć czas, żeby wziąć głęboki wdech nauczyło mnie przede wszystkim wielkiej pokory, cierpliwości, panowania nad stresem i emocjami. Decyzję o zmianie pracy po kilku latach podjęłam świadomie widząc, że jest mnie więcej w pracy niż w domu. Otworzyły się przede mną nowe możliwości i jako niezależny już pracownik służby zdrowia zdobywałam doświadczenie na wszystkich z możliwych oddziałów psychiatrycznych w Wielkiej Brytanii. Za tę pracę, doświadczenie, współpracowników i przede wszystkim pacjentów, którzy przekazali mi tak wiele wiedzy dzieląc się własnymi doświadczeniami i cierpieniem, będę wdzięczna do końca życia. Z czasem jednak zaczął mi przeszkadzać brak indywidualnego kontaktu z pacjentem i swojego rodzaju „mechaniczność” w wykonywanym zawodzie. Spowodowało to, że podjęłam decyzję, która krążyła w mojej głowie już od dłuższego czasu, żeby zostać psychoterapeutą EMDR – terapii, której pozytywnych efektów byłam naocznym świadkiem już od dłuższego czasu. Śledząc szkolenie u pani Aleksandry Richman, która była jedną z pierwszych osób w Europie szkolonych przez Francine Shapiro, miałam cichą nadzieję, że szybko uda mi się spełnić kolejne marzenie. Kiedy o tym myślę, znowu widzę przed sobą moment, kiedy stoję w budynku Uniwersytetu w Londynie i moja dusza się śmieje, bo po raz kolejny niemożliwe stało się możliwe. Później już tylko powrót do Polski. Otwarcie prywatnej praktyki i praca w Fundacji 2x Kochaj to kolejne spełnienie, które podparte było wielką wiarą, ciężką pracą i zdobywanym przez lata doświadczeniem. Dziś czuję wielką wdzięczność za to kim i gdzie jestem. „Przystań i myśl” to pomysł, który zrodził się z historii i wielkiej pasji jaką ta historia ze sobą niesie. Zarówno mojej jak i mojego ukochanego męża i największego przyjaciela, który towarzyszył mi przez cały ten czas. Na bieżąco rozwijam swoją wiedzę uczestnicząc w szkoleniach i warsztatach, a pracę swą regularnie konsultuję z akredytowanymi superwizorami. Jestem członkiem Polskiego Towarzystwa Terapii EMDR (PTT EMDR), Stowarzyszenia EMDR w Wielkiej Brytanii (EMDR Association UK) oraz Europejskiego Społeczeństwa na rzecz Traumy i Dysocjacji (ESTD). Pracuję zarówno stacjonarnie jak i online. Oferuję sesje w języku polskim oraz angielskim. Jako terapeuta, coach, edukator pozytywnej dyscypliny, ale przede wszystkim człowiek, spełniam swoje największe marzenia z przekonaniem, że nie ma rzeczy niemożliwych. Towarzysząc osobą z którymi mam przyjemność pracować i których wielkiej przemiany jestem świadkiem, nie mam ku temu żadnych wątpliwości.
Dyplom na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna
Pażdziernik 2003 – Czerwiec 2008; Wyższa Szkoła Umiejętności Społecznych, Katowice, Polska
Dyplom na kierunku Pielęgniarstwo psychiatryczne
Wrzesień 2009 – Sierpień 2013, Uniwersytet Wolverhampton, Wielka Brytania
Specjalizacja Zdrowie Psychiczne i Interwencje psychologiczne (CBT i TSR)
Wrzesień 2013 – Sierpień 2014; Uniwersytet Wolverhampton, Wielka Brytania
Certyfikowany Life Coach
Marzec 2019 – Czerwiec 2019; Szkoła Coachów Meritum (ACTP ICF), Kraków, Polska
Certyfikowany Terapeuta EMDR
Maj 2019 – Wrzesień 2019; Szkolenie EMDR Alexandra Richman zatwierdzone przez EMDRIA i EMDR-E, Londyn, Wielka Brytania
Certyfikowany Terapeuta EMDR spec. Dzieci i młodzież
Maj 2021 – Luty 2022; Szkolenie EMDR Susan Darker – Smith zatwierdzone przez EMDRIA i EMDR-E,,Ellesmere,Wielka Brytania
Certyfikowany Edukator Pozytywnej Dyscypliny dla Rodziców
Lipiec 2021 – Joanna Baranowska ,Warszawa Polska
JACEK KAMIŃSKI
Kim jestem? To jedno z tych pytań nad którymi trzeba się dłużej zastanowić. Hmmm... Jestem zwykłym i niezwykłym człowiekiem w jednym, tak jak każdy z nas. Moment w którym stajesz się niezwykły i wyjątkowy to ten, w którym zdasz sobie sprawę, że już jesteś i, że zawsze byłeś wyjątkowy. Że nigdy nie było i nie będzie drugiej takiej samej osoby jak ty! Wow! Skąd to przekonanie? Do 33 roku życia myślałem, że nie ma we mnie nic specjalnego i że brakuje mi wielu rzeczy. Że nie jestem w niczym dobry... Głęboko w środku żyłem w przekonaniu, że nie zasługuję na zbyt wiele. Załamanie nerwowe, którego doświadczyłem w wieku 21 lat sprawiło, że dotknąłem mentalnego dna. Specjaliści którzy mieli mi pomóc naprawić moją głowę, okazali się nieodpowiednimi osobami na niewłaściwym miejscu, w wyniku czego zamknąłem się na jakąkolwiek pomoc psychologów, psychiatrów czy psychoterapeutów. Życie przez 12 lat za granicą w mentalnej pułapce, pozbawiony pozytywnych emocji i wiary na nadchodzącą przyszłość, było bardzo trudnym, ale jakże potrzebnym z perspektywy czasu doświadczeniem. To właśnie doświadczenie zbudowało fundament osoby, którą jestem dziś. Dało mi moc i siłę do życia, do spełniania marzeń i pomagania innym. Mając 33 lata poczułem, że coś zaskoczyło i nadszedł moment, który nadał kierunek mojemu życiu. Poczułem, że mam wpływ na to co i w jaki sposób myślę, a w efekcie tego jak się czuję. To moment, w którym chciałem wiedzieć wszystko na temat ludzkiego umysłu. Co różni ludzi szczęśliwych od wiecznie niezadowolonych, tych co mają to czego chcą, a tych którzy mają niewiele. Zacząłem zastanawiać się, co powstrzymuje ludzi przed budowaniem życia na własnych warunkach i spełnianiem najdrobniejszych nawet marzeń. Z czasem, zgłębiając wiedzę czytając, ucząc się i obserwując uważnie otaczający mnie świat; doszedłem do jasnych wniosków, że to nasze myślenie, nastawienie, przekonania i znaczenie jakie nadajemy wszystkiemu czego doświadczamy, a w efekcie jak się czujemy i jakie decyzje podejmujemy, kształtują całą naszą rzeczywistość. I tak zaczeła się moja podróż w odkrywaniu ludzkich możliwości, która trwa do dziś i składa się z ciągłej pracy przede wszystkim nad samym sobą. Dziesiątki przeczytanych książek, setki godzin przesłuchiwanych wykładów, podkastów i kursów, aby zdobywać i poszerzać wiedzę potrzebną do tego, aby inspirować i motywować innych do zmiany i pracy nad sobą poprzez coaching, mentoring i techniki NLP. A wszystko to po to, aby pomóc osiągać zasobne stany, które pozwolą zmienić wszystko co stoi na przeszkodzie do wolności osób z którymi pracuję. Jeżeli naprawdę chcesz coś zmienić przystań i myśl. Wszystkiego dobrego dla Ciebie.
Certyfikowany Life Coach
Listopad 2018 – Luty 2019; Szkoła Coachów Meritum (ACTP ICF), Kraków, Polska
Praktyk Programowania Neuro – Lingwistycznego
Czerwiec 2018; Grupa trenerska Subiektywni.pl, Katowice, Polska
Core 100 Life Coaching
Październik 2021 – w trakcie; Robbins-Madanes Training, Santa Barbara, CA, USA
Jacek ,Gość z nieprzeciętnym podejściem do człowieka. Nie przypadkowa osoba na właściwym miejscu. Chcecie nadrobić stracony czas w przeszłości, wejść na właściwe tory, to polecam tego sternika.
Ktoś kiedyś napisał, że przypadkowe spotkanie jest czymś najmniej przypadkowym w naszym życiu. Lektor języka angielskiego, który zjawił się w zastępstwie mojego dotychczasowego nauczyciela, stał się zapalnikiem poważnych zmian w moim życiu. Życiu, któremu wcześniej nie poświęcałam zbyt wiele uwagi. Zaprogramowana do codzienności nie zastanawiałam się czy można inaczej. Byłam przekonana, że dobrze jest, jak jest: kochający mąż, zdrowe mądre dzieci, niezła praca, stabilizacja i względna pewność kolejnego dnia. Czego chcieć więcej? Jak wielu chciałoby mieć tyle co ja! I nagle zjawia się gość, który pyta: gdybyś mogła być kimkolwiek byś zechciała, to kim i gdzie byś była? Co byś robiła?
Jeśli chwilę się nad tym zastanowić, to wcale nie łatwo odpowiedzieć na te, zdawałoby się proste pytania. Jacek wyciągnął ze mnie odpowiedzi, po czym stwierdził, ok, teraz już to wiesz, więc stań się tym, kim naprawdę chcesz być! Bądź najlepszą wersją samej siebie! Przestań jechać na autopilocie i świadomie bierz z życia tylko to, co jest dla ciebie najlepsze! Brzmi to trochę jak bajka o rybaku i złotej rybce, która spełnia marzenia. Tylko, że w tej wersji sama jestem rybakiem i rybką jednocześnie. Sięgam po to o czym marzę, bo wiem, że mogę!
Jacku, dziękuję, że uchyliłeś mi, drzwi do siebie samej i pokazałeś mi, jak wiele jeszcze jest tam do odkrycia.
Każdy ma w życiu moment że potrzebuje pogadać z 2 człowiekiem i odnaleźć znowu sens życia. Myślę że odpowiednia osoba z która można było by odbyć tą rozmowę to Jacek. Nadprzyrodzona umiejętność słuchania, nie oceniania, to cechy które już na pierwszym spotkaniu pozwalają się otworzyć przed tym człowiekiem. Wiedza którą posiada oraz techniki które stosuje mogę określić jako magia.Spróbujcie sami.
Poznałem Panią Ewelinę całkowicie przypadkiem przez internet, a tymczasem pomogła mi ona odmienić moje życie.
Mając ciągle w pamięci to, jak źle się czułem przed rozpoczęciem terapii z nią, czuję się w obowiązku podzielić się swoją opinią na jej temat ze wszystkimi, którzy potrzebują wsparcia w rozwiązaniu problemów z zdrowiem psychicznym.
Pani Ewelina jest całkowicie zaangażowana w to, co robi, a ponadto wybitnym znawcą tematyki psychologii, jak również ekspertem w technice EMDR.
Co dla mnie jest ważne Pani Ewelina jest osobą niezwykle ciepłą, starającą się zrozumieć problem, a do tego jest szalenie inteligentna i potrafie swoją inteligencję i wiedzę wykorzystać do pomocy osobom w kryzysie.
Ostatnie zdanie o technice EMDR, którą stosuje Pani Ewelina: ja, jako tzw umysł ścisły (absolwent kierunku technicznego), gdy o tym wyczytałem myslem, że to bzdura , która nie może działać. Teraz wiem, że terapia EMDR jest najskuteczniejszym narzędziem do leczenia traumy. Działa jak nic innego- a próbowałem zarówno tradycyjnej terapii, jak i farmakologii.
Jeśli ktoś chciałby mnie coś zapytać na temat terapii czy Pani Eweliny można się ze mną skontaktować przez jej klinikę.
Previous
Next